Jaroty wciąż bez objazdu
Mieszkańcy Osiedla Generałów, obawiając się korków w czasie budowy linii tramwajowej, liczyli, że ratusz na czas inwestycji przygotuje dodatkową drogę dojazdową do tej części Jarot, Ale się przeliczyli.
Mieszkańcy Osiedla Generałów, obawiając się korków w czasie budowy linii tramwajowej, liczyli, że ratusz na czas inwestycji przygotuje dodatkową drogę dojazdową do tej części Jarot, Ale się przeliczyli.
Mieszkańcy starają się, by miasto zmieniło plany i ocaliło enklawę zieleni na ich osiedlu. Urzędnicy wolą przekształcić część tego terenu na działki budowlane
Ulgą dla zmotoryzowanych mieszkańców południowej części Olsztyna byłoby przedłużenie ul. Wilczyńskiego aż do ul. Warszawskiej. Nie zanosi się jednak, by w najbliższych latach ta ważna inwestycja wreszcie ruszyła.
Poranny wyjazd do pracy i popołudniowy powrót do domu to dla tysięcy mieszkańców Jarot, Pieczewa i osiedla Generałów koszmar – olbrzymie korki, nerwy, mnóstwo straconego czasu i wypalonej benzyny. I tak dzień w dzień. Rozwiązanie jest proste – przedłużenie ul. Wilczyńskiego do al. Warszawskiej. I miasto zdaje sobie z tego sprawę. Tyle że od pomysłu do otwarcia drogi droga daleka.
– To nie będzie łatwy rok – zapowiedział prezydent Piotr Grzymowicz, otwierając spotkanie z radami osiedli. Jakie wnioski wyciągnięto po kilku godzinach rozmowy?
Mieszkańcy Brzezin postanowili wcielić w życie ideę miasta-ogrodu i zapowiadają akcję sadzenia kwiatów.Na początek wybrali teren przy osiedlowej pętli autobusowej.