Takiego fantastycznego festynu jeszcze na Brzezinach nie było! Ci mieszkańcy, którzy przybyli 24 czerwca 2017 r. na I Świętojański Festyn Osiedla Brzeziny, na pewno nie żałowali.

Zainspirowani tradycją świętojańskiej nocy, wywodzącej się z prastarego słowiańskiego zwyczaju Kupały, członkowie Rady Osiedla wspierani przez Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie przygotowali sporo atrakcji. Zgromadziły one niespodziewanie dużą liczbę mieszkańców (około 150!) – zwłaszcza rodziców z dziećmi, co szczególnie cieszy.

Mieszkańców i gości przywitał przewodniczący RO prof. Jan Kopytowski, podkreślając znaczenie polskiej tradycji, bogatej w interesujące zwyczaje. Potem mikrofon przekazał mieszkance osiedla Lucynie Niecieckiej, która sprawnie poprowadziła kolejne punkty imprezy.

Najpierw wystąpiła rewelacyjna Grupa Smyczkowa „Absolwent” pod kierownictwem Doroty Obijalskiej, zbierając zasłużone brawa osiedlowej publiczności. Działający pod egidą MOK zespół jest tegorocznym laureatem Grand Prix dorocznego festiwalu poświęconego pamięci Feliksa Nowowiejskiego „O Warmio moja miła”.

Równie entuzjastycznie przyjęto koncert zasłużonego dla miasta Zespołu Wokalnego „Moderato” (istnieje już 33 lata!), założonego i prowadzonego przez znanego radiowego dziennikarza muzycznego, kompozytora i dyrygenta Włodzimierza Jarmołowicza. Akompaniował Damian Michałowski.

Równolegle trwały warsztaty wicia wianków prowadzone przez instruktorkę MOK Annę Nowak. Cieszyły się takim zainteresowaniem, że trudno było znaleźć miejsce przy stole z ziołami i kwiatami – szukano ich także …na boiskowym trawniku. Wianki z równym zapałem wiły dzieci i dorośli. Swoich sil w tej konkurencji próbował nawet prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który uczestniczył w znacznej części festynu. Potem odbył się konkurs z nagrodami na najlepszy wianek, a na koniec radosna grupa udała się nad Łynę, by puścić wianki na wodę.

Popularne były osiedlowe urządzenia rekreacyjne: huśtawki i zjeżdżalnie. Ogromnym zainteresowaniem dzieci i rodziców cieszyły się zabawy prowadzone przez dyrektorkę osiedlowego Niepublicznego Przedszkola Waldorfskiego, Barbarę Piesak. Bardzo ciekawa była zwłaszcza zabawa związana ze zwyczajem sianokosów. Dużo śmiechu było też przy zabawie z tęczową płachtą Klanza. Nagrodą dla uczestników tych zabaw były słodycze.
Bardzo ciekawa była wystawa osiedlowych artystów malarzy i rzeźbiarzy. A jest ich całkiem spora grupa. Można było obejrzeć prace: Katarzyny Bloch, Doroty Czaplickiej, Dobiesławy Jodzio (inicjatorka wystawy i dobry duch festynu z ramienia RO), Antoniego Jarczyka („szefa” znanej Twórczej Grupy ART przy Stowarzyszeniu Absolwentów UWM), Teresy Kosman, Barbary Kuryło i Antoniny Szulc.

Najmłodsi cały czas oblegali pojazd Straży Miejskiej, co chwila próbując siły jego syreny. Natomiast dorośli z zainteresowaniem zaglądali do stoiska firmy Intelly (jeden z jej właścicieli mieszka na osiedlu), która oferuje mieszkańcom połączenia światłowodowe wraz z internetem i pakietem programów telewizyjnych i telefonem stacjonarnym.

Ponieważ przewodniczący RO Jan Kopytowski był tego dnia solenizantem, życzono mu zdrowia i stu lat.
Na koniec wszyscy uczestnicy festynu zostali poczęstowani grillowymi przysmakami, kiszonymi ogórkami i chlebem ze smalcem. Teren do zabaw, przeciwdeszczowe stoiska, nagłośnienie i miejsca do siedzenia przygotowali oczywiście członkowie RO Brzeziny, krzesła wypożyczył MOK. Żaden opis nie odda wesołej atmosfery tego festynu, więc popatrzcie Państwo na zdjęcia (więcej także w naszej galerii).

Jerzy Pantak