W sobotę, 19 grudnia, także mieszkańcy Brzezin, z przewodniczącym Janem Kopytowskim na czele, kibicowali pierwszym tramwajowym kursom. Kilkanaście minut przed godziną 13 z przystanku na ul. 11 Listopada w Olsztynie (oficjalnie: przystanek Wysoka Brama) w chmurze konfetti ruszył pierwszy tramwaj linii nr 1 (T3006) prowadzącej na osiedle Jaroty (końcowy przystanek ul. Kanta).
Wcześniej, po wysłuchaniu miejskiego hejnału (w wykonaniu Daniela Rupińskiego) i oficjalnych przemówień, pojazdy poświęci! symbolicznie ks. inf. Jan Górny. A wstęgę na pierwszym tramwaju przecinało wiciu VIP-ów, w tym radni, parlamentarzyści i wykonawcy inwestycji, z prezydentem miasta Piotrem Grzymowiczem na czele. Zainicjowałem pocięcie tej szarfy na drobniejsze kawałki, więc udało mi się dostać kawałek od radnego Zbigniewa Dąbkowskiego. Kibicował temu ponad tysięczny tłum olsztynian i liczne grono dziennikarzy.
W pierwszą trasę wyruszyło pięć składów Tramino Olsztyn. Ich pierwsi pasażerowie otrzymali certyfikaty poświadczające ten historyczny moment, bo tramwaje ponownie pojawiły się w Olsztynie po pięćdziesięciu latach. Tym samym jest to drugie miasto w województwie, po Elblągu, z taką ekologiczną komunikacją.
Na Kanta jechałem drugim z kolei tramwajem, który prowadziła Dorota Rak (T3005), a w drogę powrotną zabrał nas Grzegorz Stefanowicz (T3007). Wielu pasażerów prosiło ich o autografy.
Tramwaje linii nr 1 kursują już regularnie, więc mogą z niej korzystać mieszkańcy zwłaszcza południowej i wschodniej części naszego osiedla (z przystanków na ul. Sikorskiego). Do końca roku zostaną uruchomione pozostałe dwie linie jadące w kierunku Dworca Głównego, w tym „trójka” z uniwersytetu przez Pozorty, a więc łatwo dostępna dla pozostałych mieszkańców naszego osiedla.
Jerzy Pantak
